31Aug
W dzisiejszym wydaniu Stupid Geek Tricks( gdzie pokazujemy mało znane sztuczki, aby zaimponować znajomym, którzy nie są geekami), nauczymy się, jak ukrywać dane w pliku tekstowym, którego nikt nie może zobaczyć, chyba że znająnazwa tajnego przedziału.
Oto jak to działa
Od 2000 roku system plików NTFS w systemie Windows obsługuje alternatywne strumienie danych, które pozwalają przechowywać dane "za" nazwą pliku przy użyciu nazwy strumienia. Nie można go wykryć podczas przeglądania systemu plików lub w dowolnym miejscu w systemie Windows. .. dostęp do niego można uzyskać tylko za pomocą "tajnego klucza", który jest po prostu nazwą strumienia.
Możesz uważać te dodatkowe strumienie za tajne przedziały w pliku, do których można uzyskać dostęp tylko wtedy, gdy znasz "tajny kod", który w tym przypadku jest po prostu nazwą strumienia.
Nie jest to całkowicie bezpieczny sposób na ukrycie danych, co zilustrujemy poniżej, ale jest to zabawna sztuczka, o której warto wiedzieć w mgnieniu oka.
Uwaga: Działa to tylko na dysku sformatowanym w systemie plików NTFS.
Ukrywanie danych w tajnym przedziale
Aby skorzystać z tej funkcji, musisz otworzyć wiersz polecenia i użyć następującej składni:
notatnik SomeFile.txt: SecretWordHere.txt
Możesz użyć czegokolwiek po dwukropku jako tajemnicysłowo, kluczem jest to, że nie może być żadnych spacji między pierwszą nazwą pliku a dwukropkiem.
Jeśli nie określiłeś formatu. txt na końcu, Notatnik automatycznie doda go i zapyta, czy chcesz utworzyć nowy plik, nawet jeśli SomeFile.txt już istniał, ponieważ SecretSquirrel!. txt jeszcze nie istnieje.
Teraz możesz wprowadzić dowolne dane tutaj i zapisać plik:
Gdy spojrzysz na plik, nadal będzie dokładnie taki sam rozmiar jak poprzednio:
Możesz nawet otworzyć plik przez podwójne kliknięcie,i dodaj dowolne dane, które chcesz, aby plik wyglądał normalnie:
Możesz ponownie użyć wiersza poleceń, aby dodać drugi ukryty "przedział" o innej nazwie:
Możesz dodać dowolne inne informacje do tego pliku, które chcesz:
Żadne z tych ukrytych plików nie wpłynie na inne lub nie zmieni głównego pliku. Pamiętaj tylko, że musisz użyć linii poleceń, aby uzyskać dostęp do ukrytych danych.
Uwaga: Po utworzeniu ukrytego strumienia ten strumień nie jest dokładnie częścią pliku. .. nie można skopiować pliku do innej lokalizacji i uzyskać dostępu do strumieni tam.
Wykrywanie plików ze strumieniami
Oczywiście te pliki nie są całkowicie ukryte przed wszystkimi, ponieważ można użyć małej aplikacji wiersza poleceń o nazwie Streams.exe do wykrywania plików, które mają strumienie, w tym nazwy strumieni.
Na przykład w moim scenariuszu użylibyśmy następującej składni:
streams.exe SomeFile.txt
Jak widać, nazwy strumieni są pokazane, co pozwoliłoby na łatwy dostęp do nich.
Jeśli używasz systemu Windows 7, możesz po prostu użyć argumentu / R do polecenia DIR, aby zobaczyć strumienie:
Usuwanie strumieni
Możesz użyć tego samego polecenia Streams.exe, aby usunąć wszystkie strumienie z pliku, chociaż jaMyślę, że możesz usunąć tylko jeden strumień.Użyj następującej składni:
streams.exe -d SomeFile.txt
Jak widać na zrzucie ekranu, strumienie są teraz usuwane z pliku.
Dodawanie do ukrytych strumieni z wiersza poleceń
Możesz dodać dane do ukrytego strumienia, używając wielu poleceń lub naprawdę czegoś, co może potokować wejście lub wyjście i zaakceptować standardową składnię FileName: StreamName. Na przykład możemy użyć polecenia echo:
echo "Neat!" & Gt;SomeFile.txt: Przetestuj
Możesz zobaczyć za pomocą polecenia strumieni w powyższym przykładzie, że mamy teraz ukryty strumień w pliku.
Odczytywanie strumienia z wiersza poleceń
Dane można odczytać ze strumienia, przesyłając dane do komendy more, używając następującej składni:
więcej & lt;Nazwa pliku: StreamName
W moim przykładzie rzeczywiste polecenie było następujące:
więcej & lt;SomeFile.txt: SecretSquirrel!. txt
Jak widać, tajne dane, które dodaliśmy, są wysyłane do konsoli.
Oczywiście nie jest to bezpieczny sposób ukrywania danych, ponieważ należy używać TrueCrypt. To tylko jedna z tych rzeczy, które mogą być zabawne w użyciu i mogą się przydać tu i tam.
Nauka jest fajna, prawda?