6Aug
Wyobraź sobie idealny świat, w którym możesz kupić najcieńszy, najlżejszy i najmilszy laptop, ale nadal czerpiesz z niego taką samą ilość mocy, jakiej można oczekiwać od pełnowymiarowego komputera stacjonarnego. Przez lata pomysł doładowania zwykłego starego laptopa poprzez podłączenie zewnętrznej karty graficznej utknął w świecie fantazji, zadanie, które po weekendu w garażu wytrzymają tylko najbardziej zapalczywi majsterkowicze i wystarczające lutowanie obwodów drukowanychaby kręcić głową.
Jednak ostatnio, gdy standardy połączeń stają się coraz szybsze, a gry komputerowe wciąż wymagają coraz więcej maszyn, na których je odtwarzamy, producenci komputerów i hobbystom zorientowali się, że rzeczywistość eGPU na biurku każdego może być o wiele bliżej niż wszyscymyśli.
Czym więc jest eGPU i dlaczego powinno Cię to obchodzić?Czytaj dalej, aby się dowiedzieć.
Acronyms Everywhere
eGPU, skrót od( zgadłeś) "Zewnętrzna jednostka przetwarzania grafiki" to idea, która od lat pływa po całym eterze Internetu, a także w działach R & D producentów kart graficznych jeszcze dłużej..Bez zbytniej wiedzy technicznej, ogólna koncepcja polega na podłączeniu zwykłego laptopa do zewnętrznej karty graficznej za pomocą pojedynczego kabla, który może następnie całkowicie odciążyć wewnętrzny układ GPU laptopa i umieścić go na mocniejszym rozszerzeniu.
Technologia opiera się na założeniu, że nawet jeśli większość laptopów do gier, które kochamy, poradzi sobie z prostymi grami, takimi jak League of Legends lub Dota 2 na średnich ustawieniach bez utraty ramki, kiedy naprawdę chcesz przełamać tytuły AAA, takie jak Tomb Raiderlub Batman: Arkham Knight w rozdzielczości ultra 4K, wtedy zaczniesz słyszeć odgłos wentylatorów, które starają się nadążyć i zobaczyć, jak sterowniki karty graficznej ulegają awarii po raz piąty z rzędu.
To, co robi zewnętrzna karta graficzna, działa jak rodzaj zastępczej siły napędowej, do której podłączasz się, gdy jesteś w domu i masz ochotę na dobrą sesję gry, ale zostawiasz je, kiedy ty i twój laptop musicie wejść na pokładDroga. Problem z tym scenariuszem marzeń polega jednak na szczegółach technologii, która jest niezbędna do jej działania, co do niedawna było ograniczane przez ograniczenia prędkości obecne w starszych standardach połączeń, takich jak USB 2.0, Thunderbolt 2 i FireWire.
Stan eGPU w 2015
To wszystko może się zmienić bardzo szybko, dzięki pojawieniu się Thunderbolt 3.0.
Dawno postrzegany jako Święty Graal o uniwersalnych możliwościach łączenia, inżynierowie takich firm jak AMD, Nvidia i Intel pracowali gorączkowo od lat, aby znaleźć kabel, który byłby wystarczająco szybki i wystarczająco mały, aby poradzić sobie z typem przepustowości wymaganym przez kartę graficznąkomunikować się z autonomicznym systemem. Zobacz, w konfiguracjach karty graficznej, GPU jest podłączony do płyty głównej przez tak zwane gniazdo "PCIe x16", które w swojej najnowszej iteracji( v 3.0) może przesyłać nawet 15,75 gigabajtów co sekundę.
Obecnie wielką nadzieją na prawdziwie zewnętrzny zewnętrzny układ GPU jest Thunderbolt 3, część rodziny USB-C, która ma się pojawić na laptopach Acera i Lenovo jeszcze w tym roku. Kilka dowodów na to, że eGPU używające Thunderbolt 3 były ostatnio pokazywane na targach, ale są to wciąż przećwiczone demonstracje techniczne, które nie przesuwają technologii tam, gdzie teoretycznie mogłaby się ona udać.Problem polega na tym, że chociaż połączenie jest dwa razy szybsze niż jego poprzednik( 20 Gb / s w TB2 w porównaniu do 40 Gb / s w TB3), wciąż nie jest bliskie pomiaru do standardowego gniazda PCIe 3.0 x16( 128 Gb / s), które możeokazują się być problemem dla gier, które wymagają całej mocy, jaką mogą uzyskać z karty graficznej, a następnie niektórych.
Mając to na uwadze, wczesne doniesienia od majsterkowiczów w piwnicach pokazały, że karty, takie jak Nvidia 750Ti, mimo wąskiego gardła nadal mogą wykorzystywać około 80-90 procent ich wydajności w stosunku do TB3.Wydajność zależy od gry i ilości mocy procesora twojego laptopa, ale jeśli produkty takie jak Thunderbolt Gaming Dock firmy MSI są oznaką zaufania branży do nowej technologii, epoka prawdziwych zewnętrznych GPU typu plug-and-play może w końcubądź na nas.
Dlaczego miałbym go potrzebować?
Na razie eGPU są w zasadzie projektem marginalnym. Coś, co zostało wycięte tylko dla graczy, którzy są wystarczająco pewni siebie, aby oderwać laptopa od tyłu, aby znaleźć ukryte gniazdo mPCIe, ale Alienware i MSI chcą wkrótce rozszerzyć ten rynek.
Obie firmy oferują obecnie osobne "pudełka do gier" eGPU, jednak żaden z nich nie używa Thunderbolt 3 do połączenia. Zamiast tego mają własne, opatentowane kable, które w zasadzie stanowią długie elastyczne gniazda PCIe x16, które osiągają około 90 procent tej samej przepustowości. Oznacza to, że jeśli chcesz sprawić, żeby działało, musisz posiadać jednego z już wystarczająco wydajnych laptopów do gier w cenie 1200 USD i 1400 USD za sztukę.
MSI to pracujący obecnie nad nowym układem kart graficznych Thunderbolt 3, który będzie pasował do każdej karty graficznej poza Nvidia Titan X, ale wciąż jeszcze nie zaprezentował wersji produktu, która faktycznie działa, nie mówiąc już o odtwarzaniu wizualnymwymagające tytuły AAA bez żadnego rodzaju utraty klatek.
Dopóki Thunderbolt 3.0 nie jest powszechnie stosowany we wszystkich laptopach i instalowany nawet w ultrabookach o najniższej klasie, pomysł, aby uruchomić eGPU bez problemu, nie jest wart kłopotów. Jeśli jesteś kimś, kto często podróżuje, ale spędza dużo czasu, grając w domach, warto spróbować podłączyć się przez slot mPCIe i wiele dodatkowych części, ale w przeciwnym razie technika nadal masposoby, aby przejść, zanim będzie gotowy do debiutu jako ogólny, przyjazny dla konsumentów produkt dla mas.
Czy potrzebujesz zewnętrznego procesora graficznego? W obecnej formie: prawdopodobnie nie( jeszcze).
Do czasu, gdy większa liczba producentów skoczy w pociągu i zapewni zdrową konkurencję dla MSI lub Alienware, ceny za ich zewnętrzne doki pozostaną w setkach, a nawet tysiącach, aby uzyskać kompletną konfigurację.Jeśli rzucasz tak dużo na kombinację do laptopów / gier, w pewnym momencie po prostu sprytniej jest uzyskać pełny komputer do gier.
To powiedziawszy, w ciągu zaledwie kilku krótkich lat, które rozpoczęło się jako projekt hobbystyczny dla ultra-maniaków, z którymi można sobie poradzić w wolnym czasie, przekształciło się w zupełnie nowy przemysł, w którym techniczni giganci już wprowadzają swoje silniki do nurkowania, więc teprzerwy cenowe mogą nie być tak odległe, jak wszyscy myślimy. Ponieważ coraz więcej osób zaczyna dostrzegać wartość przekształcania laptopów w swoje główne komputery, aby uzyskać pożądaną rozrywkę, może nie potrwać długo, zanim zaczniemy się zastanawiać, dlaczego w ogóle zajmowaliśmy się nieporęcznymi starszymi komputerami.
Image Credits: Dell, Intel, MSI, Lab501